Wypraktykowanym przeze mnie elementem ekwipunku jest pen-drive - przenośna pamięć USB, mieszcząca więcej danych niż niejedna książka. Często zdarza mi się potrzebować przegrania jakiegoś pliku, wydrukowania czegoś co nosze ze sobą cały czas itp. Mają ze sobą to zmyślne urządzenie nie mam z tym kłopotów. Przy obecnej miniaturyzacji, można traktować je jako breloczek do kluczy, część scyzoryka, albo cokolwiek innego. Warto wziąć
Jak na harcerza to mało harcerstwa w tym Twoim ekwipunku....
OdpowiedzUsuń